Tuesday 26 August 2014

Zapasy z Morfeuszem

W lipcu 2012 Helena Juchniewicz z Luksemburskiego Klubu Nieletnich Zapaśników "No Dodo" zajęła drugie miejsce w wadze 10 kg zapaśniczych freestyle'owych mistrzostw Europy. Polka w pojedynku o złoty medal przegrała 3:0 z Morfeuszem - niepokonanym mistrzem z Grecji:-)

Pierwsza runda odbyła się na krześle pokarmowym, gdzie Morfeusz wbił Helenę w tackę po kilku minutach zaciętej walki, między zupką, a jogurtem. Helena stanęła dzielnie do drugiej rundy, którą szaleńczo chciała wygrać, więc sumiennie dopingowała się szamańskim zaklęciem "no dodo, no dodo, no dodo*" . Niestety opadła z sił już na początku pojedynku stoczonego w wózku spacerowym na dystansie od schodów w domu do drzwi wyjściowych:-). Trzecią, decydującą rundę Helena przegrała po wyczerpującym pojedynku na deskach jadalni w Krasnem (pozdrawiamy!), gdzie pomimo samopobudzania puzzlami!, pozycją "siad po turecku" i ogólnym zgiełkiem obecnych przy stole gości, Morfeusz skutecznie zawładnął świadomością i okiem Heleny. Ale nie ciałem! Odpłynęła z puzzlem w dłoni, siedząc pod stołem:-)

Cóż, pozostaje nam dopingować Helenę w dalszych treningach. Jej zacięcie sportowe i waleczny duch są godne podziwu! Niespanie Helena ćwiczy już od urodzenia i pewnie kiedyś jej się uda (na studiach na przykład:-).  Ale to jeszcze jednak nie ten czas, albo nie ta liga. Morfeusz pozostaje niekwestionowanym bogiem snu! Jednak cieszymy się srebrem naszej rodaczki!!!

* No dodo - oznacza "nie spać" (dodo to takie francuskie lulu:-)

Żałuję, ale nie posiadam zdjęć z tych zawodów. Za to mam inne, piękne fotografie, z tego okresu. Zapraszam do galerii:-)








   


 




Ciiiiiiiiiiiiii ......



No comments:

Post a Comment